Kredyt mieszkaniowy – powodem bankructwa niejednego klienta

W ostatnich latach można było zauważyć na rynku kredytów mieszkaniowych prawdziwy boom. Niestety, wraz z kryzysem bańka finansowa pękła, przez co wiele osób straciło swą pracę a także nie miało możliwości spłaty kredytu mieszkaniowego. Takie właśnie kredyty są przyczyną upadku wielu domowych gospodarstw. Kredyt mieszkaniowy ma, bowiem kilka istotnych wad, które w czasach niepewności gospodarczej bardzo łatwo mogą o sobie dać znać. Kredyt mieszkaniowy to kredyt, którego czas spłaty jest bardzo długi. Jest to też ogromne zobowiązanie, czasami nawet wynoszące kilkaset tysięcy złotych. Jeśli więc mamy do spłacenia taką kwotę przez np. 30 lat, to przez ten czas z naszymi finansami może stać się naprawdę wiele. Możemy stracić pracę, nasze wynagrodzenie może zmaleć, a koszty życia mogą wzrosnąć. Jeśli zaś nie będziemy wypłacalni i nie damy rady takiego kredytu mieszkaniowego spłacić, z pewnością stracimy zabezpieczającą kredyt nieruchomość. Nie wiemy też jak będzie wyglądać na tle kilkudziesięciu lat sytuacja finansowa i gospodarcza w naszym kraju. Przecież cała Europa żyje dziś w ogromnym kryzysie, którego końca nie widać i nie widać też tego, co może się wydarzyć w chociażby przyszłym roku. Przykładem na podobną sytuację może być zaciąganie kredytów hipotecznych w zagranicznych walutach a szczególnie we frankach. Jakiś czas temu było o tym bardzo głośno w polskich mediach, gdyż kredytobiorcy nie mieli środków na to, by spłacić wciąż drożejące zobowiązanie.