Trudności nabywaniu kredytów mieszkaniowych
Osoba, która zamierza w dzisiejszych czasach otrzymać kredyt mieszkaniowy, musi naprawdę się postarać i mieć dużo cierpliwości. Jak bowiem nie od dziś wiadomo, banki od czasu kryzysu w USA ciągle starają się wprowadzać nowe obostrzenia do swej polityki kredytowej. Oczywiście trzeba zrozumieć to postępowanie, ponieważ nikt nie chce stracić pracy z powodu kilku niezwróconych kredytów mieszkaniowych. Ale trzeba też pomyśleć nad tym, żeby osoby chętne na kredyt mieszkaniowy mogły łatwiej otrzymać pieniądze. Trzeba tutaj wprowadzić takie regulacje, które to umożliwią. Przecież nie może być jedyny rozwiązaniem zmniejszenie ilości udzielanych kredytów. Wiemy dobrze przecież, że w dobie kryzysu bardzo trudno o podwyżki, przez co mało jest osób, które będą w stanie się załapać na kredyt hipoteczny. Taka polityka nie szkodzi wyłącznie klientom, ale również szkodzi samym bankom. Co bowiem, jeśli bank będzie mniej pieniędzy inwestował? Będzie wtedy miał mniejsze dochody a jego działalność będzie zamierać. Warto, więc zastanowić się nad innymi sposobami dochodzenia do tego, czy dany klient jest wypłacany. Trudno określić wypłacalność klienta, jeśli ma on na spłatę całego kredytu aż czterdzieści lat. Jeśli bank będzie wyłącznie opierał się na tym, czy dany klient ma umowę na stałe, to raczej trudno mu będzie pozyskać nowych klientów. Dlatego warto podejść do problemu z rozwagą, a nie jedynie opierać się na cięciach finansowych. Te ani rządzącym, ani też bankom nigdy nie wyszły na dobre.
